Strona główna / Aktualności / BRZOZOGAJ: Chcą lepszej drogi

BRZOZOGAJ: Chcą lepszej drogi

Mieszkańcy Brzozogaju narzekają na zły stan drogi w ich wsi. Oto treść maila, jaki dotarł na skrzynkę portalu ostrowite.info:

– Brzozogaj jest wsią położoną między Mieczownicą a Marcewem, niestety droga na naszej wsi jest coraz gorsza. Dziura na dziurze. Ciężko jest przejechać samochodem, a dzieci aby dojechać do szkoły muszą dojść na przystanek do Mieczownicy. Nikogo nie interesuje jakie są warunki. Sołtys mówił że postara się o przystanek dla dzieci, ale na takiej drodze raczej się nie uda. W tej chwili po deszczach droga jest fatalna, wszędzie stoi woda. Prosimy o pomoc, chodzi tu najbardziej o nasze dzieci, aby miały normalne warunki, aby spokojnie dojechały do szkoły. W tej chwili nie mogą nawet pojeżdzić na rowerku. Na wsi mieszka 32 dorosłych i 15 dzieci razem 47mieszkańców. Rodzina mieszkająca na końcu wsi ma 2 dzieci a do Mieczownicy ma ok 2 km – pisze mieszkanka Brzozogaju.

Zdjęcie nadesłane przez mieszkankę Brzozogaju.

5 komentarzy

  1. stan drogi faktycznie okropny,a przez tą rzekę to chyba ciągnikiem da się przejechać ;]

  2. jest pokazana tylko jedna rzeka ale takich rzek i większych jest niestety więcej!!!

  3. Wiem jaką macie tam drogę i popieram was w tym,żeby poprawili stan tej drogi bo naprawde wiosna jest tam okropnie! Znając życie,poczytają i nic z tym nie zrobią. Z tego co słyszałem to mają już zaplanowane jakies inwestycje z droga w ostrowitem i może nie starczyc środków na waszą droge. Tłumaczeń może być więcej… możecie tylko liczyć,że wasze uwagi na ten temat zostaną pozytywnie rozpatrzone.

  4. Niech Wam obecny sołtys pomoże. Chwaliliśta i głosowaliśta na Radka to niech się wykaże. Ma pole do popisu

  5. Znana mieszkanka

    To prawda tą drogą nikt nie jest w stanie przejechać nie dość że jest ogromne błocko a o dziurach lepiej nie wspominać strach pisać.Tylko szkoda naszych biednych dzieci.Bardzo prosimy o pomoc ze strony władz powiatowych bo nasz biedny sołtys nic nie zrobi przecież sam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udowodnij to że nie jesteś programem *