Chwile grozy przeżyli dzisiaj mieszkańcy bloków w Mieczownicy. W jednym z mieszkań zapaliła się butla z gazem.
Do bardzo groźnego zdarzenia doszło w momencie, kiedy mieszkaniec tej miejscowości, w mieszkaniu sąsiadek, na ich prośbę, wymieniał butlę gazową. W pewnym momencie butla się zapaliła. Mężczyzna zdołał wynieść ją przed blok. Tam butla nadal płonęła. Ugasili ją dopiero wezwani przez mieszkańców bloków strażacy. W zdarzeniu ucierpiał mężczyzna, który wyniósł płonącą butlę. Doznał oparzeń obu rąk.
Czy czasem mnie sprawdzał szczelności zapalniczką
Super brawa dla tego Pana!!
Drugi raki przypadek w krótkim czasie w Gminie Ostrowite. Oby to był tylko przypadek a nie seria wadliwych butli…
Butle z plastiku, papieru i ze słomy mogą łatwo się zapalić. Tu raczej zapalił się gaz wydobywający się z butli.