Jeden z Czytelników, za pośrednictwem portalu, apeluje do pieszych i rowerzystów poruszających się poboczem drogi, która nie jest oświetlona poza terenem zabudowanym, aby w końcu zaczęli zakładać kamizelki odblaskowe dla własnego bezpieczeństwa. – 2 grudnia tuż przed godzina 7 rano, szaro i deszczowo, a na dodatek oślepiające świata innych pojazdów jadących z naprzeciwka. Na wysokości górki o włos niebezpiecznym manewrem, jakimś cudem udało się zapobiec nieszczęściu na drodze Giewartów – Ostrowite i to nie pierwszy taki nieodpowiedzialny pieszy, który myśli, że go widać z daleka na ruchliwej drodze, gdy kierowca dostanie światłami po oczach! Proszę o apel do pieszych! Bądź widoczny na drodze! – pisze nasz Czytelnik, do którego apelu się przyłączam.
Mam takie same doświadczenia, we mgle nic nie widać , tak samo wieczorem, po ciemku trzeba jechać bardzo ostrożnie i uważać na pieszych w ciemnej odzieży bo zlewają się z szosą i poboczami. Tym bardziej, że na wielu drogach brak białych oznakowań pośrodku i na krawędzi jezdni. Drogi wąskie jak sznurki, brak chodników a piesi nie widoczni. Wiem, że muszą się przemieszczać ale kamizelka to nie jest wielki wydatek, są inne rzeczy np. chusty lub po prostu opaski na rękawy też tanie a niekiedy wydawane bezpłatnie. Życie ma się jedno i należy o nie dbać.
Dokładnie.. Ja ostatnio w miałam okazję ledwo zdążyć ominąć jakąś Panią idąca poboczem w terenie zabudowanym, lecz nieoświetlonym. Pani ciemne włosy, czarny długi płaszcz i zero odblasków. Efekt – zlała się z czarnym tłem..