Strona główna / Aktualności / Dwa razy uratował ludzkie życie

Dwa razy uratował ludzkie życie

 

Daniel Majewski, policjant słupeckiej komendy dostał Kryształową Gwiazdę we wstęgą. To wyraz uznania za to, że dwa razy uratował ludzkie życie. Obie skuteczne akcje ratunkowe przeprowadził nad Jeziorem Powidzkim, w czasie wolnym od służby.

Do zdarzeń doszło w sierpniu 2023 r. w Kosewie i Giewartowie. – 22 sierpnia przebywając ze swoją rodziną nad jeziorem w Kosewie zauważył w wodzie, niedaleko pomostu mężczyznę, który zachowywał się nienaturalnie. Machał chaotycznie rękoma chcąc utrzymać się na wodzie, a jego głowa znikała co chwilę pod wodą, nie odpowiadał na pytania, czy potrzebuje pomocy. Policjant ruszył w kierunku mężczyzny i wydostał go na płytką wodę. Tam funkcjonariusz czekał aż osoba unormuje oddech i „dojdzie do siebie”. Mężczyzna podziękował policjantowi, nie chciał pomocy medycznej. Dwa dni później w Giewartowie na kąpielisku miała miejsce podobna sytuacja. Uwagę wypoczywającego tam policjanta zwróciło wołanie chłopca, że mama i brat potrzebują pomocy. W wodzie znajdowała się kobieta z dzieckiem, którzy machali rękoma i co chwila znikali pod wodą. Na pomoc ruszyło kilka osób, w tym policjant. Wspólnie doholowali tonących na brzeg. Kobieta przyznała, że wbiegła do wody w ubraniu ratować syna, który wysunął się z dmuchanego kółka, nie była w stanie sama wrócić na brzeg i topiła się. Osoby zostały przekazane rodzinie, nie było potrzeby skorzystania z pomocy medycznej – czytamy na stronie słupeckiej komendy

Asp. sztab. Daniel Majewski był jednym z dwóch policjantów z całej Wielkopolski, którzy w tym roku otrzymali Kryształową Gwiazdę ze wstęgą. To już kolejny raz, kiedy nasz funkcjonariusz został doceniony za uratowanie życie. Pierwszą Kryształową Gwiazdę dostał w 2014 r. za to, co zrobił w październiku 2013 r. Wówczas wspólnie z innym policjantem wydziału kryminalnego zauważył stojący na parkingu w Słupcy samochód osobowy, z którego wydobywał się dym. – W pojeździe przebywały nieświadome zagrożenia  trzy kobiety i dziecko. Funkcjonariusze natychmiast ewakuowali z pojazdu osoby,  aby zapobiec potencjalnemu zatruciu się  toksycznym dymem. Mieszkanki naszego powiatu, jak same relacjonowały, nie wiedziały jak się zachować w obliczu nowej dla nich sytuacji, która zupełnie je zaskoczyła – tak wówczas opisywano zdarzenie z udziałem słupeckich policjantów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udowodnij to że nie jesteś programem *