ostrowite.info Kurier Słupecki Wszystko o gminie Ostrowite
Od lipca zmienią się zasady odbioru śmieci od mieszkańców gminy Ostrowite. Urzędnicy zapowiadają, że dzięki temu uda się uniknąć podwyżek.
W połowie tego roku kończy się umowa gminy z firmą Ekoskótex Gizałki na odbiór odpadów od mieszkańców. Potrzebny będzie nowy przetarg. Ostrowiccy urzędnicy zapowiadają, że określone w nim zostaną nowe zasady. Najważniejsza zmiana dotyczyć będzie sposobu rozliczania się z firmą, która wygra przetarg. Teraz gmina płaci ryczałtową stawkę, od lipca płacić będzie za realnie odebrane śmieci. – Z naszych wyliczeń wynika, że gmina na tym zaoszczędzi, dzięki czemu nie będzie trzeba wprowadzać podwyżek dla mieszkańców – tłumaczy wójt Henryk Tylman. Dodaje, że jest już po wstępnych rozmowach z przedsiębiorcą z Ostrowitego, który w swojej firmie ma wagę samochodową. To u niego będą ważone samochody odbierające odpady, aby urzędnicy mogli dokładnie kontrolować, ile śmieci faktycznie odbierają. Nowy sposób rozliczania jest zalecany przez Regionalną Izbę Obrachunkową. – RIO często zarzucało gminom, że idą w ryczał, podczas gdy powinny płacić za faktycznie wytworzone odpady – precyzuje Lidia Piguła, która w ostrowickim urzędzie zajmuje się gospodarką odpadami.
Inna ważna zmiana, do której będą musieli przyzwyczaić się mieszkańcy dotyczy częstotliwości odbioru śmieci. Od lipca odpady zmieszane będą odbierane tylko raz w miesiącu, a nie – jak dotychczas – dwa. W sezonie grzewczym śmieciarki będą jeździć drugi raz w miesiącu, ale tylko po popiół, który od lipca mieszkańcy będą musieli osobno gromadzić. Te zmiany także mają wpłynąć na obniżenie kosztów działania całego systemu. – Oddzielenie popiołu da duże oszczędności. Za tonę popiołu trzeba zapłacić 130 zł, podczas gdy tona śmieci zmieszanych kosztuje 300 zł – tłumaczy Lidia Piguła. Jak zapewnia, mieszkańcy nie będą musieli kupować dodatkowego pojemnika do popiołu. Wykorzystać do tego będą mogli kubeł, do którego teraz wyrzucają odpady zmieszane. Te z kolei będą mogli wrzucać do worków, które gmina zapewni w ramach systemu. Jeśli komuś nie będą odpowiadać worki, będzie mógł kupić drugi pojemnik. – Odpady niesegregowane odbierać będziemy zarówno w dostarczonych w ramach systemu workach, jak i pojemnikach – zapewnia Lidia Piguła.
O zmianach mówi wójt Henryk Tylman:
paliwo tańsze a oni chcą zrobić podwyżkę może będziemy na plac gminy wozić śmieci a oni z stamtąd sobie odbiorą będzie taniej
Nie no najlepiej raz na pół roku niech odbierają, a płacić co miesiąc. Kiedyś za odpady płaciło się trochę ponad 20zł za niesortowane, a teraz ponad 40zł i trzeba sortować. A niektórzy nawet i więcej płacą. A jeszcze wymysły z popiołem to może jeszcze wszystko ze zmieszanych odpadów trzeba będzie sortować.
Do wójta na podwórko ma duże a potem zatrudni parobków za grosze i będą sortować
Do popiolu to metalowe bo sie nie odksztalca a na gminie jeszcze sie cos znajdzie chociaz niema dna ale sztuka jest.
KPINY ROBI GMINA Z MIESZKANICOW TAKA WLADZA TO DO KOSZA
A gdzie demokracja skoro własnymi śmieciami nie mogę zarządzać do której firmy mam dostarczać przedtem nie było problemu a teraz gmina kasuje ogromne pieniądze i jeszcze są problemy a z tymi radnymi to tylko są by brać kasę i przytakiwać gminnej klice
No tak czasem nie zadużo ten raz w miesiącu, a płaćmy 100 od osoby , ci co mają piece jeszcze spalą , część zakopią a co mają powiedzieć ci co mieszkają w blokach, sasiadom na wycieraczkę czy cześciej do lasu wywozić będą bo nie wyobrażam sobie 8- osobowej rodziny z małym koszem i wywóz raz w miesiącu…władzo zastanówcie się..pomyślcie czasem logicznie dla zwykłych ludzi