Strona główna / Aktualności / Iga: Niespodzianka

Iga: Niespodzianka

8 rano. Dzwonek do drzwi. Iga śpi. Przychodzi pielęgniarka zrobić zastrzyk. To początek nowego wpisu na blogu Igi.

Mama Igi napisała:

Pupa jest już obolała.Na bolących pośladkach okłady z liści kapusty. Biorę moją zaspaną dziewczynkę na ręce. Nie tak powinno witać się poranek. Na szczęście to już końcówka. Jeszcze tylko trzy zastrzyki. Iga czuje się znacznie lepiej. Ustąpił katar, kaszel. Jedynie ciągłe charczenie w gardle pozostało, ale jest też znacznie łagodniejsze. Kilka dni przerwy w podawaniu antybiotyku i od czwartku na nowo. Byleby tylko nie wróciła infekcja, byle tylko przetrzymać do 25 stycznia.  To napięcie jest już nie do wytrzymania.

Lista spraw i rzeczy związanych z wyjazdem rośnie. Jesteśmy coraz bardziej poddenerwowani. W tym całym natłoku spraw i emocji otrzymujemy wspaniałą wiadomość z Hamburga w sprawie operacji rączek. Iga zostanie przyjęta 13 marca do kliniki. Grafik operacji był zapełniony do końca kwietnia. Spodziewaliśmy się, iż operacja odbędzie się najwcześniej w wakacje. A tu taka niespodzianka. Natychmiast piszę emaila do doktora Gerneta, czy to oby nie za szybko. Półtora miesiąca po operacji główki, czy to nie za krótki odstęp czasu. Doktor Gernet odpisuje, że wszystko w porządku, przerwa między operacjami jest wystarczająca. Nasza radość jest niesamowita.  Nasza córeczka  powita wiosnę z oddzielonymi kciukami. Wreszcie będzie mogła chwytać. Najważniejszy palec zostanie uwolniony. Oby tylko wszystko poszło  zgodnie z planem.

źródło: igareglewska.com

Jeden komentarz

  1. Iwonka jestesmy z wami ,wszystko bedzie dobrze ,Igunia naprawde jest dzielna ,kochane dziecko,niech was Bog prowadzi .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udowodnij to że nie jesteś programem *