IZDEBNO-SZYSZŁOWO: Więzienie za śmierć

66-letni Austriak, który spowodował śmiertelny wypadek w gminie Ostrowite, na 3 lata pójdzie do więzienia. Wyrok jest już prawomocny.

Prawie dwa lata temu, na drodze między Szyszłowem a Izdebnem, jadący bmw Andrzej S. zjechał na przeciwległy pas, gdzie uderzył w prawidłowo jadącego peugeota, którym jechało małżeństwo z 6-letnim synem. Kierowca peugeota – Konrad Chmielewski z Sompolna zginął na miejscu. Już badanie alkomatem wykazało, że Austriak miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Potwierdziło to później badanie krwi. Powołany do sprawy biegły z dziedziny rekonstrukcji wypadków nie miał wątpliwości, że to kierowca bmw spowodował tragiczny w skutkach wypadek. Po trwającym kilka miesięcy procesie, w grudniu zeszłego roku słupecki sąd uznał Austriaka za winnego. Skazał go na 3 lata bezwzględnego więzienia i na 5 lat zabronił wsiadania za kierownicę. Zarówno Austriak, jak i żona zmarłego mężczyzny odwołali się od wyroku. Sprawca domagał się wyroku w zawieszeniu. Na rozprawie apelacyjnej przekonywał, że poziom alkoholu w organizmie zawyżyły leki, które przyjmował. Domagał się też powołania nowego biegłego z dziedziny rekonstrukcji wypadków. Joanna Chmielewska, żona zmarłego mężczyzny domagała się, by Austriak do więzienia trafił na 6 lat i przez kolejnych 6 lat nie mógł prowadzić samochodu. W poniedziałek Sąd Okręgowy w Koninie odrzucił obie apelacje uznając, że kara wymierzona przez słupecki sąd jest właściwa. Tym samym wyrok stał się prawomocny, a to oznacza, że Austriak niebawem będzie musiał stawić się w zakładzie karnym. Joanna Chmielewska nadal uważa, że sprawca wypadku, w którym zginął jej mąż, a syn doznał poważnych obrażeń, powinien więcej czasu spędzić za kratami.

– Nie usatysfakcjonował mnie ten wyrok, bo według mnie sąd nie wziął pod uwagę pełnej szkodliwości czynu – skomentowała.