ostrowite.info Kurier Słupecki Wszystko o gminie Ostrowite
Samochody dla strażaków z Kąpiela, Kosewa, Szyszłowa i Jarotek, łódź dla OSP Ostrowite. To wszystko ma trafić do jednostek z gminy Ostrowite w obecnym i przyszłym roku.
W tegorocznym budżecie zapisano ponad 200 tys. zł na zakup lekkiego samochodu pożarniczego dla OSP Kosewo. Gmina będzie starać się o pozyskanie dofinansowania i wykorzystanie zabezpieczonej w budżecie kwoty jako wkład własny. Jeśli to się uda, do druhów z Kosewa trafi nowy wóz. Ale nawet jeśli dofinansowania nie będzie jednostka i tak samochód dostanie. – W takim przypadku, za zabezpieczoną w budżecie kwotę kwotę kupimy używane auto dla OSP Kosewo – zapowiada wójt Mateusz Wojciechowski.
W tym roku nowy wóz mają dostać też strażacy z Kąpiela. Gmina złożyła już wniosek o dofinansowanie jego zakupu do komendy głównej PSP. Chodzi o samochód średni, takiej kategorii, jak man, którym dysponują strażacy z Ostrowitego. Wkład gminy ma wynieść 200 tys. zł, dofinansowanie – ok. 560 tys. zł. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jeszcze w tym roku OSP Kąpiel będzie dysponować najlepszym wozem strażackim w gminie.
W przyszłym roku gmina również będzie chciała skorzystać z dofinansowania z komendy głównej PSP, na takich samych zasadach. W ten sposób będzie chciała sfinansować zakup nowego samochodu średniego dla OSP Szyszłowo.
Również w przyszłym roku wójt będzie chciał wymienić auto w OSP Jarotki. Wysłużonego żuka miałby zastąpić używany, ale dużo nowszy bus. Ten zakup władze gminy planują sfinansować z własnego, przyszłorocznego budżetu.
Jeszcze w tym roku wzbogaci się za to OSP Ostrowite. Największa jednostka dostanie nową łódź z silnikiem motorowym. Sprzęt ma kosztować ok. 90 tys. zł. Połowę tej kwoty wyłoży gmina, drugą połowę da urząd marszałkowski. Dotacja pochodzić będzie z funduszu przeznaczonego na zwiększenie bezpieczeństwa na jeziorze Powidzkim.
Bezpieczeństwo mieszkańców poprawić mają również defibrylatory AED. Jeden wkrótce zostanie zamontowany w Ostrowitem, na budynku urzędu gminy. – Sprzęt już mamy przekazany. Musimy jeszcze dokupić tylko urządzenie, która automatycznie uruchomi alarm w przypadku użycia defibrylatora – tłumaczy wójt. W drugi defibrylator od początku sezonu letniego wyposażony będzie ośrodek Horn w Kosewie.
Najnowszy wóz w Kąpielu I dwa wyjazdy na rok , tylko pogratulować tak głupiego pomysłu
Do Xyz milcz głupku może te dwa wyjazdy uratują Ci zycie. Krytykować każdy potrafi samochody są potrzebne i tyle
Chciałbym wiedzieć jak wygląda budżet Gminy…..
A moim zdaniem dobrze ze w Kąpielu. Wszystko do ostrowitego, a jak jest akcja i nie ma kierowców to nie ma kto
kierować. Lepiej najbardziej w Kąpielu w ostrowitem i Szyszłowo to jest większa szansa na kierowcę niż
3 aut a kierowcy brak w Ostrowitem.
Do On: mozesz tak po polsku napisac o co Ci chodzi. Twojego belkotu ni w zab nie moge zrozumiec:}:}
W końcu gmina łapie dofinansowania. Brawo! Działać dopoki jest możliwość.
A Wam się nie dogodzić i tak. Właśnie… A gdyby akcja z tym sprzętem uratowała Ci życie komentował byś?
A nie lepiej było by wymienić auto w Ostrowitem chyba staro-man to jest i Dac je np do kąpielą auto sprawne itd,
Ostrowite zawsze będzie alarmowane jako pierwsze oni najwięcej wyjeżdżają na akcję, ale jak gmina chce kupować nowe auto do jednostki gdzie będzie faktycznie kilka razy w roku wyjeżdżać, fakt może uratować komuś życie, to z tym zakupem mogła by się zastanowić gdyż w Ostrowitem jest większe prawdopodobieństwo że to auto by życie uratowało wiadomo więcej akcji itd niż w Kąpielu, a jeżeli nawet patrząc na sprawę to Szyszlowo powinno dostać w pierwszej kolejności auto, gdzie jest bardziej potrzebne gdyż jednostka leży przy drodze wojewódzkiej i z reguły było by pierwsze na akcji co może przy wypadkach uratować faktycznie komuś życie
2 wyjazdy w roku ??? Chyba ktoś tu mieszka poza terenem naszej gminy a już zwłaszcza daleko od wsi Kąpiel skoro pisze takie głupoty wyssane z palca
Do ddd: O budżet gminy możesz zapytać swoją radną lub radnego. Możesz też zapytać sołtysa. A jak nadal będziesz miał wątpliwości ,to pofatyguj się osobiście do urzędu.Jak będą mieli czas ,to ci ładnie wszystko wyjaśnią .Ale, ale – został ci jeszcze internet !
Sprzętu nigdy za wiele. Nie ważne w jakiej jednostce, chodzi o to żeby był i służył ludziom w razie takiej potrzeby. Nawet jeśli jakiś sprzęt jest na stanie innej jednostki w gminie, a w danej sytuacji jest potrzebny do działań ratowniczo-gaśniczych, to od tego jest stanowisko kierowania i kierujący działaniami żeby ten sprzęt dysponować. Prawidłowym wręcz jest rozłożenie różnego sprzętu w różnych jednostkach, a nie koncentrowania w jednej jednostce OSP. W przypadku jednej jednostki na dźwięk syreny przybywa czasami trzech, a czasami 10 druhów. Więc przy dużej ilości sprzętu nie zawsze ma kto nim jechać. W momencie kiedy do każdej jednostki OSP w Gminie przybędzie chociaż czterech druhów to do działań mogą być skierowane wszystkie siły i ośrodki. Ja osobiście bardziej w tej rozmowie wskazał bym na czynnik ludzki, czyli na szkolenie i doskonalenie w jednostkach, bo sprzętu może być pełna remiza, ale jeśli druhowie nie będą potrafili się nim posługiwać to nic to nie da. Ta sama kwestia dotyczy kierowców.