Strona główna / Aktualności / Pierwszy taki dom. Są jeszcze miejsca

Pierwszy taki dom. Są jeszcze miejsca

skrzynka

To pierwsza taka placówka w powiecie. Seniorzy codziennie spędzają tam kilka godzin. Mają zapewnione pełne wyżywienie, opiekę lekarską, ciekawe zajęcia, a przede wszystkim dobre towarzystwo. I wszystko zupełnie za darmo.

Od początku tygodnia w Skrzynce (gmina Ostrowite) działa dom dziennego pobytu. W gospodarstwie agroturystycznym Ewy i Rafała Koszal, w specjalnie do tego celu zaadaptowanym budynku, mieści się przestronny salon, służący także jako jadalnia, duży pokój dzienny, kilka mniejszych pokoi, gabinet, łazienki i kuchnia. – Wszystko po to, by nasi goście czuli się jak w domu – mówi Ewa Kanabus-Koszal, autorka projektu, w ramach którego funkcjonuje nowa placówka. Dom stoi na dużej działce, m.in. z ogródkiem i siłownią zewnętrzną, położonej przy lesie, daleko od ruchliwych dróg. Póki co z dobrodziejstw domu dziennego pobytu cieszą się cztery panie, ale rekrutacja nadal trwa. Chętni muszą się jednak spieszyć, bo miejsc jest tylko 15. – To, kto może zostać naszym gościem szczegółowo określa regulamin. Generalnie, naszą ofertę kierujemy do osób starszych z powiatu słupeckiego, ze szczególnym naciskiem na mieszkańców gminy Ostrowite – tłumaczy E. Kanabus-Koszal. Za dolną granicę uważany jest wiek 60 lat, choć w uzasadnionych przypadkach przyjęte mogą być też nieco młodsze osoby. Placówka otwarta jest zarówno na osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności, jak i zupełnie zdrowe. – Projekt pisaliśmy z myślą o seniorach, którzy mieszkają samotnie, ale i takich, którzy mieszkają z dziećmi czy wnukami, ale ci ze względu na swoje obowiązki nie są w stanie poświęcić im tyle czasu i uwagi, ile by chcieli – wyjaśnia autorka projektu. W domu w Skrzynce seniorzy znajdą przede wszystkim miłe towarzystwo, ale nie tylko. W placówce zatrudnione są dwie opiekunki, których zadaniem jest zorganizowanie czasu seniorom. – To różnego rodzaju zajęcia kulturalno-edukacyjne, manualne, rekreacyjne, ale i wspólne oglądanie filmów, telewizji, czytanie książek i gazet. A gdy ktoś z naszych gości będzie miał chęć się zdrzemnąć, też nie będzie to żadnym problemem. Nasz dom to zatem takie przedszkole dla osób starszych. Myślę, że to całkiem trafna nazwa – opisuje autorka projektu.

Dom działa codziennie od 8.00 do 18.00, ale to sami uczestnicy decydują, w jakich godzinach w nim przebywają. – Nie zmuszamy nikogo, by rano zrywał się z łóżka i do nas przyjeżdżał, albo siedział u nas do wieczora. My jesteśmy dla naszych podopiecznych, i to oni decydują, jak długo u nas zostają. Nie ma też problemu, żeby nas odwiedzali przykładowo trzy dni w tygodniu – zapewnia szefowa placówki.

Raz w miesiącu przyjeżdżać będzie lekarz, który kontrolnie będzie badał wszystkich uczestników. Placówka zapewnia pełne wyżywienie. To trzy posiłki dziennie, przygotowane na miejscu ze świeżych produktów. Smakować ma tak, jak w domu. Co bardzo ważne, za opiekę, wyżywienie i liczne atrakcje uczestnicy nie płacą ani złotówki. Jedyne koszty, jakie muszą ponieść, to transport. – Założenia projektu są takie, że bliscy naszych podopiecznych przywożą i ich odbierają. Ale jeśli dla kogoś to będzie problem, będziemy starali się zorganizować dowóz – zapowiada E. Kanabus-Koszal.

Korzystanie z dobrodziejstw domu w Skrzynce jest darmowe, bo placówka działa w ramach dużego projektu, jakie Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich realizuje (we współpracy z firmą Euro-Edukator Ewa Kanabus-Koszal oraz Miastem i Gminą Mikstat) w czterech gminach: Ostrowite i Słupca oraz Kobyla Góra i Mikstat w powiecie ostrzeszowskim. Projekt rozpisany jest na 32 miesiące, a jego łączna wartość wynosi ponad 2 mln zł. Finansowany jest z funduszy unijnych. Dom dziennego pobytu dla seniorów działa tylko w gminie Ostrowite, a we wszystkich gminach objętych projektem prowadzone są zajęcia świetlicowe i podwórkowe dla dzieci i młodzieży, poza tym udzielana jest darmowa pomoc specjalistów, m.in. psychologa, czy szkoleni są kandydaci chcący utworzyć rodzinę zastępczą. Generalnie, całemu projektowi przewodzi idea wspierania rodziny i systemu pieczy zastępczej. Projekt potrwa do marca 2019 r. Później dom w Skrzynce, jeśli będą chętni, funkcjonować będzie nadal, ale już odpłatnie. Tym bardziej warto teraz, za darmo skorzystać z bogatej oferty. – Nasza placówka to zupełna nowość w okolicy, dlatego niektórzy może jeszcze sceptycznie do niej podchodzą. Zupełnie niepotrzebnie. Oferujemy miejsce, w którym seniorzy miło spędzą kilka godzin dziennie. W Skandynawii czy Europie Zachodniej takich placówek tworzy się coraz więcej i cieszą się dużym powodzeniem. Jestem przekonana, że u nas wkrótce też tak będzie – tłumaczy Ewa Kanabus-Koszal i zachęca wszystkich chętnych do zgłaszania się. Telefon kontaktowy: 602 573 781.

 

5 komentarzy

  1. Gratuluję świetnego pomysłu! Jak widać, w tym kraju i tej gminie można mieć pomysł i być innowacyjnym.

  2. Nie pierwszy, tylko drugi. Pierwszym (i profesjonalnym) jest ŚDS w Lucynowie.

  3. polecam ten artykuł także na
    http://www.slupca.pl

  4. też popieram śds lucynowo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udowodnij to że nie jesteś programem *