Szykują się duże podwyżki za śmieci

Wszystko wskazuje na to, że od nowego roku mieszkańców gminy Ostrowite czeka duża podwyżka cen śmieci. Wszystko przez gigantyczny wzrost opłat za odbiór opadów.

Choć sprawa nie jest jeszcze przesądzona, o możliwej podwyżce wójt poinformował już w mediach społecznościowych. Chodzi o nowy cennik za odbiór poszczególnych frakcji odpadów, o zatwierdzenie którego wnioskuje Miejski Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Koninie. – Uchwała, którą przygotowuje biuro rady w Ostrowitem będzie negatywna. Ostateczną decyzję podejmie jednak w październiku zgromadzenie wspólników, którymi są samorządy z regionu. Większość na tym zgromadzeniu posiada miasto Konin, 99,58% wszystkich udziałów i to Prezydent Konina „podejmie ostateczną decyzję” – tłumaczy Mateusz Wojciechowski i podaje zaproponowane przez MZGOK nowe stawki.

Cena netto za tonę papieru wzrosnąć ma z 25 do 300 zł, za szkło: z 10 do 200 zł, za plastik z 75 do 700 zł. Nie tak znacząco, ale również wzrosnąć ma cena odpadów zmieszanych – z 320 do 370 zł. – To właśnie odpady zmieszane stanowią zdecydowaną większość śmieci, które trafiają do MZGOK – zauważa wójt. Droższe mają być też odpady wielkogabarytowe. Stawka ma wzrosnąć z 650 do 1000 zł za tonę.

Gigantyczne podwyżki, jakie gmina będzie musiała zapłacić za odstawienie śmieci wymuszą podwyżkę opłat dla mieszkańców. Obowiązująca w tym roku stawka 24,50 zł od osoby, według wstępnych wyliczeń, wzrosnąć może do 31 zł.

Pomysłem na choć niewielkie ograniczenie podwyżek jest rezygnacja z worków na śmieci i wyposażenie mieszkańców w pojemniki. Koszt worków na jednego mieszkańca, jak wylicza wójt, to ok. 5 zł miesięcznie. Zakup pojemników jednorazowo generowałby większy wydatek dla gminy, ale w przyszłości odpadłyby comiesięczne koszty worków. – Podjęliśmy już rozmowy z dostawcami pojemników, aby zapewnić w nowym roku mieszkańcom gminy Ostrowite kubły na tworzywa sztuczne (plastik) i bio odpady. Być może uda się choć w niewielkim stopniu uniknąć podwyżek o kolejne złotówki za osobę. Teraz czekamy na rozstrzygnięcia zgromadzenia wspólników – mówi wójt.