Strona główna / Aktualności / Tomczak wyrzucony z Platformy

Tomczak wyrzucony z Platformy

Poseł Jacek Tomczak, syn spadkobierców majątku w Giewartowie wyleciał z Platformy Obywatelskiej. Władzom partii podpadł tym, że złamał dyscyplinę partyjną. W minioną środę podczas głosowania ws. dwóch obywatelskich projektów dotyczących prawa aborcyjnego poseł Tomczak zagłosował za odrzuceniem w pierwszym czytaniu projektu komitetu Ratujmy Kobiety liberalizującego dotychczasowe prawo. W kolejnym głosowaniu poparł projekt Zatrzymać Aborcję, który ma na celu zaostrzenie przepisów. Więcej o sprawie pisze pisze Głos Wielkopolski.

6 komentarzy

  1. Cóż w tym dziwnego, że poseł PO, który nie popiera zabijania, jest nie do zaakceptowania w partii PO-tworów? Dziwne natomiast jest to, że poseł PO nie poparł zabijania. Poszedł po rozum do głowy, więc wiadomo: poseł z niezależnym rozumem jest nie do zaakceptowania w szeregach PO-tworów. Może pójdzie do PiS-aków?, z deszczu pod rynnę…:) To nie przyklejanie się do któregoś ze skrajnie przeciwnych, politycznych tłumów, lecz bycie posłem niezrzeszonym, jest świadectwem najwyższej klasy polityka.

  2. czyż nie gorszym okropieństwem jest zmuszanie do rodzenia dzieci nie mających jakichkolwiek szans na przeżycie?

  3. Gowwin juz czeka. Ladna zagrywka

  4. brawo p tomczak nareszcie wyszedł pan z tych pomyji

  5. czyli lepiej zabić??

  6. mm to proszę adoptuj takie nieuleczalnie chore dziecko. Myślisz, że mu tak cudownie się żyje? Takie życie to męczarnia a i twoje zmieniłoby się w koszmar! A już szczególnie nie mogę się zgodzić z nawoływaniem księży do rodzenia ciężko chorych dzieci i zajmowania się nimi lub oddawania ich do adopcji. Po pierwsze co taki ksiądz może wiedzieć o dzieciach i obowiązkach z nimi związanymi a po drugie kto adoptuje chore dziecko jak ludzie zdrowych nie chcą? Każdy jest mądry gdy problem ich bezpośrednio nie dotyczy. A już najgłośniej krzyczą właśnie księża i faceci którzy w razie problemu wzięliby nogi za pas zostawiając kobietę z chorym dzieckiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udowodnij to że nie jesteś programem *