ostrowite.info Kurier Słupecki Wszystko o gminie Ostrowite
Rolnicy z gminy Ostrowite w przyszłym roku zapłacą wyższy podatek.
Od kilku lat w gminie Ostrowite do naliczania podatku rolnego przyjmuje się stawkę 45 zł. W praktyce oznacza to, że za hektar przeliczeniowy rolnik płacił 112,5 zł (podatek wylicza się mnożąc ustaloną przez radę gminy stawkę przez 2,5). Na wczorajszej sesji radni przyjęli nową stawkę zaproponowaną przez wójta – 46 zł. Wcześniej, na posiedzeniu komisji toczyła się burzliwa dyskusja na ten temat. – Jest trend obniżania podatku rolnego, a nie podwyższania – zauważył Wojciech Główczyński. Wójt przekonywał, że tak naprawdę gmina właśnie obniża, a nie podwyższa podatek. – Maksymalna stawka podatku na przyszły rok wynosi ponad 58 zł, dotychczas było to 54 zł. Obniżamy więc tę maksymalną stawkę o ponad 12 zł, podczas gdy stawka obowiązująca w tym roku jest niższa o 9 zł niż maksymalna – wyliczał Mateusz Wojciechowski. Przytoczył też pozytywną opinię Wielkopolskiej Izby Rolniczej dotyczącą stawki 46 zł oraz obowiązujące w tym roku stawki podatku w innych gminach powiatu. Wynika z nich, że w tym roku rolnicy z gminy Ostrowite płacili najmniej.
Podczas dyskusji o podatku wójt zwrócił uwagę na inny problem – zaniżoną według niego klasyfikację jakości ziemi. Okazuje się bowiem, że połowa gruntów rolnych w gminie Ostrowite jest uznana za V i VI klasę, przez co całkowicie zwolnione są z podatku. – Tymczasem na tych ziemiach rosną pszenica czy buraki – zauważa wójt. Joanna Świderska-Bylewska wnioskowała, by skontrolować jakość ziemi w gminie. Wiadomo, że tak się nie stanie. – To są ogromne koszty, ok. 400 – 500 tys. zł na całą gminę – wylicza wójt.
Jak nie podatek to klase ziemi podnieś.Brawo radni
Najlepiej komuś podnosić niech płaci,a radni byle dieta wpływała.. Jestem ciekaw który z radnych byłby tak chętny na to stanowisko gdyby nie było diety,tak jak było kiedyś? 90% jeśli nie wszyscy by zrezygnowali, takie działanie na rzecz gminy to można sobie wsadzić.
całe życie się obniża i jeszcze źle. inni mają podnoszone i płacą. rolnik dostaje dotację, dofinansowanie do materiału siewnego, kasę na rozwój gospodarstwa, suszowe i 2,5 zł go nie stać? nie ośmieszajcie się. wszystko od gminy każdy chce ale nie zastanawia się skąd środki.
Bardzo boli, że w końcu ktoś potrafi się odezwać. a co bonitacja ziemi jest dobra? buraki na 6 klasie. haha. dobrze drodzy rolnicy wiecie, że część z Was ma zaniżoną klasę gleby i się z tego śmiejecie. oszukujecie siebie i Państwo a na pewno w kościele wielkich katolików udajecie.
Większość radnych to rolnicy sami sobie taki los gotują zapominając o rolnikach którzy ich wybrali
Lata nie korzystne dla rolnictwa a gmina i tak pieniędzy szuka u nich zero wyrozumiałości
rolnikowi zawsze wiatr w oczy. nikomu innemu. zawsze, będzie lato, susza. będzie lało, mróz i brak słońca – też nieurodzaj.
2,5 zł na rok – co to jest. za papierosy i trunki więcej płacicie. bez przesady.
zagórów ma 58, słupca ponad 51 zł. a Wy 46 i jeszcze źle? oni mają lepsze warunki atmosferyczne? nie sądzę.
A może gmina zainteresowała by się poboczami i rowami przy drogach gminnych które rolnicy samowolnie przekształcili na własne ziemię orne czy oni też od tej ziemi odprowadzają podatek A może to dobry materiał na artykuł do pana redaktora wystarczy tylko przejechać się po gminie i zobaczyć że w pewnych miejscach drogi gminne mają rowy i pobocza by za chwilę wszystko się urwało i zostaje 20 cm pobocza i zapadający się asfalt , rolnicy którzy wykorzystują pas drogowy na swoje uprawy tak się rozzuchwalą że za chwilę będą występowali do gminy o odszkodowanie za rozjeżdżone zboża na poboczu. Wszyscy powinni być wdzięczni rolnikom z naszej gminy że oszczędzają jezdnię i wystarczy im pobocze wraz z rowami.
a ile ksiac zaplacil gminie za wykoszenie cmentrza
Proponuje -zimą zatrudnic sie w charakterze , płaczek „(kiedys byly takowe przy pogrzebach) bo to wam, rolnicy, najlepiej wychodzi ….