9 osób, w tym 5 dzieci uczestniczyło w wypadku, do którego doszło wczoraj po godz. 17.00 w Sierniczu Małym. Na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej z powiatową zderzyły się dwa auta. – W chwili przybycia zastępów straży pożarnej na miejsce zdarzenia zastano rozbite dwa samochody znajdują się poza jezdnia na polu uprawnym. W zdarzeniu brało udział 9 osób w tym 6 dzieci. Strażacy, aby udzielić pierwszej pomocy poszkodowanym przy użyciu sprzętu hydraulicznego dotarli do 3 osób uwięzionych w samochodzie. Następnie udzieli pierwszej pomocy medycznej osobom biorącym udział w zdarzeniu po czym przekazano poszkodowanych zespołom ZRM – relacjonuje Mariusz Pawela, rzecznik słupeckiej komendy PSP.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący VW Tiguan nie zastosował się do znaku STOP i doprowadził do zderzenia a Hondą CRV – informuje Marlena Kukawka, rzeczniczka słupeckiej policji.
fot. PSP Słupca
Tyle byłoo już wypadków w tym miejscu. Może rondo?????
Taniej i prościej wyjdzie duży próg zwalniający. Od strony Siernicza Wielkiego jeden i od strony Budzisławia Kościelnego drugi.
Założyć 50m od skrzyżowania i każdy zwolni a jak zwolni to i znak mrugający stop zauważy.
A jak nie zwolni bo progu nie zauważy to poczuje a znak stopu już wtedy zauważy.
Przeważnie to osoby z poza rejonu się zagadają a znaku nie zauważą, więc wysoki próg załatwi sprawę.
A może stosowanie się do obowiązujących tam znaków. I może dodatkowo progi zwalniające od strony stopów
A może dbanie o to żeby trawa była koszona na czas?