KOSEWO: Spalili ją na stosie

– To był niezwykły, ciepły i udany  wieczór – tak o powitaniu wiosny w Kosewie pisze Sławek Pająk, organizator imprezy. Topienie Marzanny miało miejsce w miniony piątek, nad jeziorem, na terenie Hornu.

– Frekwencja może nie dopisała tak, jak się  tego spodziewałem, ale nie przeszkodziło to nam w żaden sposób w tym aby rytualnie pożegnać zimę. Nie zabrakło kiełbasek, napitków i innych smakołyków, no i przede wszystkim humorów. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Marzanna została bezlitośnie unicestwiona, większością głosów uczestników „panna marzanna” została spalona na stosie i teraz z czystymi sumieniami możemy już powiedzieć WITAJ WIOSNO! Zarzuty: nielegalne zgromadzenie, nielegalne spożywanie w miejscu publicznym, podejrzany entuzjazm i zbyt głośne śpiewy, podpalenie, i znęcanie się nad bogu ducha winną poczwarą:) Już niebawem kolejne ogniska do których już dziś gorąco zachęcam – pisze Sławek.

Zdjęcia: Sławek Pająk