W piątek mieszkańcy Mieczownicy spotkali się z powiatową komisją bezpieczeństwa. Chodziło o rozpatrzenie wniosku dotyczącego ograniczenia prędkości i tonażu na drodze przez wieś. O wynikach spotkania przeczytasz w Kurierze. Tymczasem zapraszam do obejrzenia zdjęć ze zebrania.
Zdjęcia: Michał Majewski / KURIER SŁUPECKI
panie radny my chcemy remontu drogi ograniczenie wynika z obszaru zabudowanego walczycie o prędkość i tonaż być może wywalczycie a i tak będziemy jeżdzić po dziurawej szosie
a co pieniądze by chcieli na drogę a kto ją budował
remont jest wskazany do tego ograniczenie tonazu bo z nowej drogi ( o ile dojdzie do remontu ) zostanie kolejna dziura jesli dalej bd jezdzic ciezarowe pojazdy.
Jedno skugeruje drugie,ale mysla ze zrobia droge to wystarczy,a tonaz znow ja rozpierdoli a gmina znow bd musiala wywalac PLN na droge:-)
WIECEJ PRZEMYSLN I DZIALAN panie władzo!!!
Najlepiej zakazać jazdy i co? gdzie będziemy jeżdzić na własnej posesji bo wszędzie będą ograniczenia .Nie dajmy się zwariować.
WIDAC ,ŻE NIE WSZYSCY TAK UWAZAJA , WIDZAC ILOSĆ MIESZKAŃCÓW MOŻNA POLICZYC NA PALCACH, ROBIĆIE HAŁAS O NIC
hohoh, to zabranie to na duza skale. Ilu was tam bylo 8 z calej Mieczownicy?
ja by było tak uciązliwie , była by cała wies za wami
MIECZOWNICA TO RUINA WSTYD PRZEZ NIĄ PRZEJEŻDŻAĆ GMINA POWINNA GOŚ Z NIĄ ZROBIĆ.
MIECZOWNICA TO RUINA WSTYD PRZEZ NIĄ PRZEJEŻDŻAĆ GMINA COŚ Z NIĄ ZROBIĆ.
kazdy walczy o swoje