Bliscy porozumienia

Oddać nieruchomości, ale nie płacić żadnych odszkodowań – tak trwając od lat spór ze spadkobiercami majątku w Giewartowie zakończyć chcą władze gminy. Wójt zapewnia, że negocjacje idą w dobrym kierunku.

Od czasu, gdy uprawomocniły się wpisy w księgach wieczystych, na mocy których właścicielami majątku w Giewartowie stali się spadkobiercy, ich przedstawiciele kilka razy spotkali się z władzami gminy. Spadkobiercom zależy na jak najszybszym odzyskaniu nieruchomości (mimo prawomocnych wyroków gmina nie wydała im jeszcze spornych działek), gmina chce uniknąć płacenia gigantycznych odszkodowań, jakich w jednym z pism domagali się potomkowie byłego właściciela. Na ostatnim posiedzeniu komisji rady gminy Henryk Tylman zapewniał, że negocjacje zmierzają w dobrym dla gminy kierunku, czyli takim, by wydać nieruchomości, ale nie płacić odszkodowań. – Wiemy, że wyroki są dla nas niekorzystne i zwrot majątku musimy zrobić. Jesteśmy bliscy porozumienia. Teraz prawnicy muszą dokonać stosownych zapisów – przekonywał wójt.

Więcej w aktualnym numerze Kuriera.