Strona główna / Aktualności / DOBROSOŁOWO: Dziś mija 1. rocznica śmierci ks. Franciszka Smolarskiego

DOBROSOŁOWO: Dziś mija 1. rocznica śmierci ks. Franciszka Smolarskiego

 Dziś mija rocznica śmierci ks. Franciszka Smolarskiego, wieloletniego proboszcza i budowniczego kościoła w Dobrosołowie. Odbędzie się tam dzisiaj uroczysta msza św. w Jego intencji. Odsłonięta zostanie również tablica pamiątkowa Jemu poświęcona (ZOBACZ SZCZEGÓŁY). Aby przypomnieć postać ks. Franciszka, który cieszył się ogromnym szacunkiem nie tylko swoich parafian, publikuję artykuł, który rok temu ukazał się na łamach Kuriera.

To był prawdziwy ksiądz z powołania

Nie żyje ks. kan. Franciszek Smolarski (†56 l.), proboszcz parafii w Dobrosołowie, do której należy część gminy Ostrowite. Cieszył się ogromnym szacunkiem nie tylko swoich parafian, ale również mieszkańców okolicznych miejscowości. – To był prawdziwy ksiądz z powołania – mówią wszyscy, którzy go znali.
Ks. Franciszek urodził się 1 marca 1956 r. w Rusinowie, w diecezji radomskiej (województwo mazowieckie). Był najmłodszym z siedmiorga rodzeństwa. Jego najstarszy brat – Stanisław również był księdzem.

– Kiedy ks. Stanisław był proboszczem w Uniejowie, przez trzy lata byłem u niego wikariuszem. Wtedy poznałem ks. Franciszka, który przyjeżdżał do nas jeszcze jako kleryk – wspomina ks. Tadeusz Skonieczny, proboszcz parafii w Ostrowitem, a zarazem dziekan dekanatu kleczewskiego.

Podobnie jak brat, ks. Franciszek wstąpił do seminarium we Włocławku. Święcenia kapłańskie przyjął 28 maja 1981 r. z rąk bp Jana Zaręby. Pracę duszpasterską zaczął jako wikariusz w Wilczynie. W 1983 r. rozpoczął studia w Instytucie Teologiczno-Pastoralnym przy Wyższym Seminarium Duchownym we Włocławku. Rok później został przeniesiony z Wilczyna do Ciechocinka, a po pięciu latach do Koła. W 1993 roku został mianowany proboszczem parafii pw. św. Stanisława BM w Modzerowie koło Izbicy Kujawskiej. Pracował tam do 1997 roku, kiedy to otrzymał nominację na proboszcza parafii pw. św. Jakuba Ap. w Dobrosołowie. Przez krótki czas pełnił funkcję dziekana dekanatu kleczewskiego. W historii parafii w Dobrosołowie zapisał się jako budowniczy nowego kościoła. Poprzedni, drewniany, w 2001 r. się spalił. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu ks. Franciszka oraz wiernych, w rekordowym tempie niecałych dwóch lat udało się wybudować nową świątynię.

W sierpniu zeszłego roku ks. Franciszek poważnie zachorował. Lekarze rozpoznali u niego nowotwór węzłów chłonnych. Duchowny poddał się chemioterapii oraz radioterapii. Niestety, leczenie nie przyniosło efektu. Dodatkowo, proboszcz zachorował na białaczkę. Niedawno dostał jeszcze zapalenie płuc. Ostatnie dni życia spędził w jednym z poznańskich szpitali.

– Ostatni raz z ks. Franciszkiem rozmawiałem telefonicznie w sobotę przed południem. Liczył się już ze śmiercią – wspomina ks. Tadeusz Skonieczny.

Proboszcz parafii w Dobrosołowie zmarł w niedzielę, 1 kwietnia, o 2.20. Wprowadzenie ciała zmarłego kapłana do kościoła parafialnego w Dobrosołowie odbędzie się we wtorek, 3 kwietnia o godzinie 19.00. Msza św. pogrzebowa sprawowana będzie w środę, 4 kwietnia, o godzinie 14.00 pod przewodnictwem abp. seniora Henryka Muszyńskiego.

Nowego proboszcza parafii w Dobrosołowie poznamy najprawdopodobniej w ciągu najbliższego miesiąca. Obecnie parafią opiekują się księża misjonarze Św. Rodziny z Kazimierza Biskupiego.

Michał Majewski

2 komentarze

  1. Najlepszy ksiadz na swiecie jakiego znam .

  2. xx.xx.xx albo najlepszy na świecie(tego nie wiesz), albo najlepszy jakiego znałeś/aś
    nasze Polskie myślenie jest takie że dopiero po śmierci się mówi o człowieku jaki to on był dobry(mimo że wcześniej był innego zdania) i każdemu się wpaja że o zmarłym się źle nie mówi, dlatego każdy teraz będzie słodzić a jak dla mnie to on idealny nie był i tyle.szacunek był i jest niech spoczywa w pokoju, ale takie miałam o nim zdanie za je życia i takie pozostało

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udowodnij to że nie jesteś programem *