ostrowite.info Kurier Słupecki Wszystko o gminie Ostrowite
Radny Grzegorz Gruszczyński ma wątpliwości, czy spadkobiercom majątku w Giewartowie cokolwiek się należy. – Państwo nie ukradło tego majątku, pana babcia sama to oddała za długi – na poniedziałkowym zebraniu wiejskim radny z Giewartowa przekonywał posła Jacka Tomczaka, syna spadkobierców majątku. Wójt przypomniał o dokumentach, które znajdują się w urzędzie gminy Ostrowite. Poseł Jacek Tomczak, syn spadkobierców zapewniał, że to obiegowa opinia, którą rozpuszczali komuniści tylko po to, żeby pomówić spadkobierców. – Ubecy pojawiali się często, zamęczali moja babkę. Próbowano zmuszać do zrzeczenia. Tyle tylko, że w prawie nie istnieje taka instytucja, jak zrzeczenie się majątku na rzecz Skarbu Państwa – mówił poseł. Posłuchajcie burzliwej dyskusji.
Ciekawe komu zależy żeby taki stan pałacu i parku utrzymać.Brud smród okropny bałagan.Chyba komuś bardzo zależy,żeby zniszczyć Giewartów.
Gmina przeciąga wszystkie sprawy,bo boi się że zapłaci duże koszty sądowe.
Znowu wynajęto za psie pieniądze pałac, a ten ktoś nawet nie zajmuje się uporządkowaniem wokół i w samym pałacu.Zobaczcie jak to wygląda- wstyd.
A jeżeli faktycznie przeszłoby to na własność Gminy to zgadnijcie co się stanie ,kto to kupi za przysłowiową złotówkę i kto się o to będzie bił?A mieszkańcy i wczasowicze zostaną bez dojścia do jeziora tak czy tak.
Obojętnie jak się stanie i tak nie będzie dobrego rozwiązania problemu.
Jeżeli istnieją dokumenty jak twierdzi Pan radny i Wójt o tym,że przekazali właściciele za długi, to prosimy je ujawnić wtedy byłoby jasne,a tak są tylko pomówienia.
zabrali ukradli tak jak sirrnicze Kosewo Naprusewo przeclaw ateraz wy chłopscy synowie poniżacie się kompletne dno