Strona główna / Aktualności / GOSTUŃ: Znowu zaatakował. Teraz nożem

GOSTUŃ: Znowu zaatakował. Teraz nożem

Dariusz R. w asyście policjantów z wydziału kryminalnego słupeckiej komendy opuszcza prokuraturę. Zdjęcie wykonano dwa dni po zatrzymaniu.

Kolejny dramat rozegral sie w rodzinie R. w Gostuniu. Wczoraj podczas awantury Dariusz R. ugodzil nozem swoja zone. Swiadkiem drastycznych scen byl ich syn. To on o wszystkim zaalarmowal sasiadow. Nozownik uciekl, ale po kilki godzinach byl juz w rekach policji.  O tym, jaki teraz czeka go los i wiecej o zdarzeniu przeczytasz w piatkowym Kurierze. W zeszlym roku Dariusz R. zaatakowal zone mlotkiem.

14 komentarzy

  1. Teraz powinni wsadzić tych co go wypuścili

  2. Jakim cudem ten gośc na wolności? Powinien siedzieć. teraz to chyba i żona nie bedzie na tyle głupia aby sadyste wpuścić do domu

  3. Zgadzam się z powyższymi wpisami, jako młotkowy nie poniósł żadnych konsekwencji, więc może teraz jako nożownikowi dobiorą się do d…

  4. Złapali go,ale znów wypuścili.. co to kur… jest !?! Strach wyjść na dwór… Jak kogoś zabije to co będzie ?

  5. biedna rodzina… 🙁

  6. widać zbyt mały czyn! czy musi kogoś zabić to dopiero zaczna działać? Ot i nasze prawo! brr. Jak byś ukradł kostke masła/ oczywiście z głodu/ w sklepie to murowama paka.Jaka ta nasza POLSKA pytam??????

  7. jaka była kwalifikacja czynu zrobiona przez Policję, pobicie czy usiłowanie….???

  8. czekają aż ktoś zginie

  9. Może znowu żona nie wniosła skargi to wypuścili. „Przemoc, której doznaje kobieta od mężczyzny, zarówno fizyczna, jak i psychiczna stanowi patologię, której nie da się zwalczyć jakimkolwiek działaniem prawnym, na przykład poprzez udoskonalanie mechanizmów karania oprawcy. Źródło tej patologii tkwi bowiem w psychice kobiety-ofiary, która – pomimo doznawanych upokorzeń i przeżywanych w związku cierpień nie potrafi od oprawcy odejść. Przyczyną tak nieracjonalnych, destrukcyjnych dla kobiety działań jest jej uzależnienie od mężczyzny, określane w psychologii terminem „love addiction” – nałóg miłości. Mechanizmy powstawania i objawy tego uzależnienia są analogiczne do alkoholizmu, czy narkomanii – w rozwiniętych stadiach tych chorób istnieje przymus powtarzania nałogowych wzorców pomimo ich ewidentnych szkodliwych skutków, następuje utrata samokontroli, a w przypadku odstawienia – zespół abstynencyjny. Nałóg miłości występuje w wielu odmianach – jednym z nich jest „kochanie za bardzo”. Termin ten pochodzi ze znakomitej książki amerykańskiej psycholog Robin Norwood, w której opisuje genezę, objawy, wzorce zachowań i szkodliwe konsekwencje tego rodzaju uzależnienia.
    Kobieta-ofiara przemocy ma tylko jedno rozwiązanie, by przestać nią być – rozstać się ze swoim oprawcą”.

  10. CO TO KUR** MA BYĆ ?!! DLACZEGO GO JESZCZE NIE MA W WIEZIENIU?

  11. usiłowanie.

  12. jeżeli usiłowanie to powinien być w areszcie albo od razu po doprowadzeniu dostarczony na oddziale zamkniętym i oczekiwać na rozprawę, tym bardziej że nastąpiła tzw. recydywa

  13. Kilkanascie lat temu byl w Ostrowitem mlotkowwy J. C. za podobny czyn reszte swegzycia spedzil w odosobnieniu. Teraz noz, czy mamy czekac na trzeci raz p.Prokuratorze i p.Sezdio wypuszczajacy bandyte?????

  14. od roku toczy sie sprawa o rozwód

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udowodnij to że nie jesteś programem *