Strona główna / Aktualności / KOSEWO: Ćwiczenia w Szansie ZDJĘCIA

KOSEWO: Ćwiczenia w Szansie ZDJĘCIA

Relacja z dzisiejszych ćwiczeń służb ratunkowych w ośrodku Szansa w Kosewie, przygotowana przez st. kpt. Dariusza Różańskiego, rzecznika prasowego PSP w Słupcy:

Obiekt położony jest na powierzchni kilku hektarów nad malowniczym jeziorem Powidzkim. W jego skład wchodzą: budynek administracyjny, szkoła, kotłownia oraz dwa budynki internatów. W placówce przebywają dzieci oraz osoby dorosłe.

Do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Słupcy informacja o powstałym pożarze wpłynęła przed godziną 11.00. Osoba dzwoniąca poinformowała Dyżurnego Operacyjnego Powiatu, że w pomieszczeniu kotłowni wybuchł pożar, prawdopodobnie jedna osoba została uwięziona i brak jest możliwości wejścia do środka. Ze względu na charakter placówki do działań ratowniczo – gaśniczych wysłane zostają zastępy strażackie z Państwowej Straży Pożarnej oraz z terenu gminy Ostrowite: OSP Kosewo, Kąpiel, Szyszłowo i Ostrowite. Wezwana zostaje również będąca w Wojewódzkim Odwodzie Operacyjnym jednostka OSP Lądek. Strażacy po przybyciu na miejsce dokonują wstępnego rozpoznania i przystępują do akcji. Udaje im się odnaleźć poszkodowanego, wydostać na zewnątrz oraz opanować ogień.

Chwilę później okazało się, że w jednym z internatów, w którym przebywa ponad 20 pensjonariuszy zostaje zauważony pożar. Kierujący zespołami ratowniczymi asp. sztab. Andrzej Wojtkowiak dokonuje przegrupowania sił i środków w celu podjęcia skutecznych czynności ratowniczych. Dowódcy dwóch odcinków bojowych asp. Jerzy Kujawa i st. ogn. Paweł Błaszczyk koordynują by akcja przebiegała w sposób bardzo sprawny i skuteczny. Strażacy pracując w aparatach powietrznych penetrują cały obiekt i ewakuują osoby zagrożone oraz gaszą ogień. Jednego poszkodowanego z balkonu drugiego piętra sprowadzono na ziemię podnośnikiem.

Dużym wyzwaniem dla przybyłych strażaków było zapewnienie ciągłości dostarczenia wody do celów gaśniczych. Punkt czerpania wody zbudowano na bazie pobliskiego jeziora i przy użyciu pomp pływających oraz dwóch zbiorników wodę dostarczano z odległości 200 m do samochodów uczestniczących w działaniach.

Na szczęście były to tylko ćwiczenia, które miały na celu sprawdzenie współpracy wszystkich podmiotów ratowniczych, ich mobilności oraz skuteczności. Podsumowujący całość Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Słupcy bryg. Bogdan Kowalski stwierdził z zadowoleniem, że zamierzone cele zostały osiągnięte. Podkreślił również, że strażacy- ochotnicy, którzy pierwsi przybyli na miejsce wykazali się dużą wiedzą z zakresu taktyki działań ratowniczych, a podejmowane przez nich decyzje były prawidłowe i skuteczne.

Tekst; Zdjęcia: st. kpt. D.Różański

Jeden komentarz

  1. Wczoraj czytałem,że transporter OSP miał jakiś wypadek.Może coś więcej na ten temat.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udowodnij to że nie jesteś programem *