Mają za sobą ostatni rajd. Ścigali się na Węgrzech

Pierwszego dnia, standardowo odbiory techniczne oraz administracyjne, odprawa briefing i start pierwszych trzech odcinków, co ciekawe koniec odcinka kończył się na rallycrossowym torze Nyirád Motorsport.
Pierwsze dwa odcinki prowadziliśmy, na trzecim wyprzedził nas o 2 sekundy lokalny zespół,
jak się później okazało pojawiliśmy się w środku walki o tytuł mistrza Węgier w naszej klasie,
co podniosło jeszcze bardziej ciśnienie.
Wystartowało ogółem 14 pojazdów naszej klasy SbS w Tym zespoły z Czech, Polski a większość zawodników z Węgier.

Drugiego dnia startowaliśmy z drugiej pozycji, przed nami były 4 odcinki specjalne,
bardzo fajny teren, szybki, pełen niespodzianek, często
w zaskakujących miejscach pojawiały sie ogromne kamienie, duże hopy, tereny kamieniołomów.
Po przejechaniu pierwszego odcinka byliśmy na drugiej pozycji ze starta minimalną 3sek do lidera z Węgier.
Po drugim odcinku byliśmy liderami, co ciekawe przed nami jechały auta z 5 minutową przerwą czasową, którą udało nam się zniwelować i zaczęliśmy kolejno wyprzedzać auta.
Na koniec dnia udało nam się zbudować 3min przewagę nad Czeskim zespołem.

Trzeciego dnia były przed nami ostatnie 3OSy i znów ciekawostka była to taka sama trasa z dnia poprzedniego tylko pod prąd.
Pierwszy odcinek udało nam się zakończyć z przebitą oponą straciliśmy około minuty przewagi
kolejne dwa odcinki przejechaliśmy już spokojnie.
Bardzo nam szkoda Darka Szora z Andrzejem Wieczorkiem chłopaki z ŁKO bardzo dobrze jechali
byli już na 3 pozycji i walczyli o 2 miejsce, zerwany pasek ostatecznie ich wykluczył z rywalizacji o lepsze pozycje.

W rajdzie Raid of the Champions 2018 zajęliśmy:
1. Miejsce w Klasie SbS
1. Miejsce w Generalce Moto
2. Miejsce w Generalce Moto + Auto

Bardzo dziękujemy naszemu serwisowi w składzie Tadeusz Białkowski oraz Michał Roman oraz firmie PrzemPol za przygotowanie pojazdu.

Był to nasz ostatni rajd w tym sezonie.
Pozdrawiamy Tomek i Darek
Kamena Rally Team