Dla stałych mieszkańców Ostrowitego to pewnie żadna informacja, bo powstającą halę sportową widzą codziennie, ale dla ostrowiczan mieszkających w innych miejscowościach informuję, że obiekt zaczyna nabierać kolorów. Przynajmniej na zewnątrz. Tak na dziś wygląda hala. Przypomnijmy, że termin oddania do użytku mija 1 lutego br. O zaawansowaniu praca na koniec grudnia wójt mówił tak:
prędzei spotkam księdza w mini niż hala zostanie oddana na 1 lutego 2016r.
Niki, bedziesz miala gdzie sie pokazac w mini.
Ważne, że z zewnątrz będzie pomalowane – szata zdobi halę, wszystko złoto, co się świeci.
Niepokoi, że KOPArka jeszcze stoi.
Byle nie była to potiomkinowska hala i żeby za wiele sKOPAne w niej nie było, jeżeli łapu-capu pośpiech wchodzi w grę.
Bo kto, chcąc zdążyć na termin, w budowie się bardzo spieszy,
tego poniewczasie diabeł w miniówkach gruzami bardzo peszy…
Hala zostanie uczciwie i dobrze wykonana o ile będzie wybudowana w jakości odwrotnie proporcjonalnej do wektora empatii, przyzwoitości i rzetelności większości lokalnych włodarzy, a wówczas hala będzie wporzo, prima sort, hakuna matata, miodzio… 🙂
załatwi tak jak przy sali w napruszewie, tam tez tak było, i to z jego poręki tak jak przy hali sportowej
tak to jest jak mongoły biorom sie za rządzenie gminom zamiast wójta