Nadal nie wiadomo, jak długo ostrowicka parafia funkcjonować będzie bez wikariusza.
O sprawie było głośno pod koniec sierpnia br., kiedy to proboszcz ostrowickiej parafii ogłosił, że skierowany kilka tygodni wcześniej do pracy u nas wikariusz wziął bezterminowy urlop. Od tego czasu Kuria nie przysłała nikogo, kto mógłby przejąć obowiązki ks. Krzysztofa. Jak niedawno dowiedzieliśmy się od rzecznika Kurii, sprawa pozostaje nierozstrzygnięta. Ks. Krzysztof nie zgłosił się bowiem jeszcze do biskupa, by wytłumaczyć swoje postępowanie. Nie wiadomo więc, czy młody duchowny porzucił kapłaństwo, czy tylko na jakiś czas je przerwał.
raczej porzucił, chodzą słuchy, że na wakacjach poznał pannę i dla niej rzucił kapłaństwo