Rzecznik wojewody tłumaczy: To nie będzie komisarz

Jak wczoraj informowałem, wojewoda wielkopolski Piotr Florek przesłał do premier Ewy Kopacz wniosek o wyznaczenie osoby, która ma przejąć obowiązki wójta gminy Ostrowite, do czasu powrotu ze zwolnienia chorobowego Henryka Tylmana. Dziś udało mi się skontaktować z rzecznikiem wojewody w tej sprawie. – Wczoraj wojewoda wysłał wniosek wraz z niezbędnymi załącznikami. Dziś nie mamy jeszcze odpowiedzi. Liczymy, że wniosek zostanie rozpatrzony w przyszłym tygodniu i gmina Ostrowite nie zostanie pozostawiona bez osoby pełniącej obowiązki wójta. Dokładnej daty rozpatrzenia wniosku nie jestem w stanie wskazać, bo przepisy tego nie regulują – tłumaczy Tomasz Stube. Wyjaśnia też, że do gminy Ostrowite nie zostanie skierowany komisarz, tylko osoba pełniąca funkcję wójta do czasu, kiedy ustaną przeszkody w wypełnianiu tych obowiązków przez Henryka Tylmana, czyli minie jego zwolnienie chorobowe. Jak mówi rzecznik wojewody, komisarz wkracza do gmin mających poważne problemy finansowe, by ratować budżet. W przypadku gminy Ostrowite absolutnie nie ma tym mowy. Chodzi jedynie o trwające dłużej niż 30 dni zwolnienie chorobowe wójta. Choć to zwolnienie jedynie o 2 dni przekracza wskazany w przepisach 30-dniowy okres, wojewoda musi skierować do premiera wniosek o wyznaczenie osoby do kierowania gminą. Nie musiały tego robić, gdyby w gminie Ostrowite było stanowisko wicewójta. Wówczas on z automatu przejąłby obowiązki wójta.

Wójta w gminie Ostrowite zastępować ma Janusz Puszkarek, były wójt Kazimierza Biskupiego. Pracę rozpocznie dopiero wówczas, gdy premier zatwierdzi wniosek wojewody. W przyszłym tygodniu na bieżąco będziemy informować o nowych rozstrzygnięciach w tej sprawie.